Od około dwóch lat jadam owsiankę na śniadanie prawie codziennie :)
Naprawdę to uwielbiam...
Bazę do owsianki zawsze przygotowuję podobnie :
pół szkl płatków owsianych
łyżka siemienia lnianego
2 łyżki mieszanki płatków (owsianych, jęczmiennych i żytnich)
otrębów (pszennych, owsianych) zarodków pszennych
około 0,5 l wrzątku
*opcjonalnie czubata łyżeczka gorzkiego kakao
Płatki, siemie, mieszanke i ewentualnie kakao zalewam wrzątkiem i gotuję w garnuszku do zgestnienia.
Po kilku minutach przelewamy do miseczki i dodajemy ulubione dodatki :)
z malinami, czereśniami, suszoną śliwką i gorzką czekoladą
z morelami, malinami, bananem, migdałami i gorzką czekoladą
z budyniem, śliwką suszoną, gorzką czekoladą i płatkami migdałowymi
I kilka z zeszłego roku:
Jedzcie śniadanko na zdrowie! :)
wyglądają naprawdę pięknie! nie wiem, czy miałabym serce rozwalać takie dzieła dłubaniem w nich łyżeczką :D
OdpowiedzUsuńoch ja uwielbiam je tak rozwalać ;DD
Usuńod zawsze byłem fanem Twoich owsianek, pomimo że mi bez mleka za bardzo nie smakują:D
OdpowiedzUsuńwidze, ze nie tylko ja jestem milosniczka owsianek! ^^
OdpowiedzUsuńi ja tez robie na wodzie! :D
Kocham owsianki(!) :)
OdpowiedzUsuń