Nocna.. ale nie na dobranoc...
Musiałam wypróbować i ja :)
Zainspirowana kilkoma słoiczkowymi owsiankami na przeróżnych blogach, zrobiłam swoją wersję .
Potrzebujemy:
pół szklanki płatków owsianych
2 łyżki mieszanki: płatki (żytnie, jęczmienne, owsiane), otrębów (pszenne, owsiane) i zarodków pszennych
łyżka siemienia lnianego
jogurt naturalny
kiwi
listki świeżej mięty
Płatki, mieszankę i siemie wsypujemy do słoiczka i mieszamy. Dodajemy kiwi w kawałeczkach i kilka porwanych listków mięty, zalewamy do jogurtem. Zamykamy wieczko i potrząsamy do połączenia :)
Wstawiamy na noc do lodówki a rano zajadamy ;D
Smacznego śniadanka ;)
O matulu, jaka gęsta <3! To pewnie przez mieszankę (zwłaszcza otręby) i brak mleka. Muszę kiedyś zrobić na samym jogurcie. Aż mi tym zapachniało, haha :D.
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńja jadłam dzisiaj z musem malinowym (maliny + mleko sojowe), pycha!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te nocne owsianki! aż się przyjemniej zasypia z myślą że rano czeka na ciebie takie pyszne śniadanie( i to od razu gotowe do jedzenia! ;)Połączenia kiwi i mięty jeszcze nie próbowałam, no i konsystencja świetna ;D
OdpowiedzUsuńcudowne!
OdpowiedzUsuń